Kukurydza zajmuje w Polsce coraz większy areał – zarówno kiszonkowa dla bydła oraz z przeznaczeniem na ziarno. Wielu rolników zastanawia się, co siać po jej zbiorze. Zboża ozime kuszą możliwością dalszego wykorzystania pola oraz zapewnienia paszy dla zwierząt czy ziarna na sprzedaż. Ale czy to zawsze się opłaca? Co zasiać po kukurydzy zebranej na kiszonkę lub ziarno? Jak podejść do uprawy pola? Zapraszamy do przeczytania naszego artykułu.
Kukurydza zebrana na kiszonkę – jak przygotować pole? Co zasiać?
Zbiór kukurydzy na kiszonkę dla bydła odbywa się stosunkowo wcześnie, przeważnie we wrześniu. Wrzesień to optymalny czas na siew praktycznie wszystkich gatunków zbóż ozimych. W związku z tym mamy bardzo duże pole manewru jeżeli chodzi o wybór uprawy. Kwestią nad którą trzeba się szczególnie zastanowić jest uprawa gleby, a przede wszystkim nawożenie.
Kosząc kukurydzę na kiszonkę zabieramy z pola wszystko to, co urosło czyli całą masę mikro i makroelementów takich jak azot, fosfor, magnez i całą masę potasu. Żeby siew zboża ozimego miał sens trzeba te pierwiastki w jakiś sposób uzupełnić. Z punktu widzenia przyswajalności pierwiastków najlepszym rozwiązaniem wydaje się zastosowanie nawozu naturalnego, czyli obornika lub gnojowicy. Obornik, oprócz składników odżywczych wprowadzi nam do gleby dodatkowo sporą ilość materii organicznej, która zwiększy nam próchnicę oraz różnorodność biologiczną w glebie.
Rozrzucony obornik należy szybko wymieszać z glebą aby zminimalizować straty lotnych składników, takich jak azot. Do tego celu najlepiej nada się agregat do uprawy bezorkowej AGROLAND KRYPTON PLUS, który dostatecznie wymiesza obornik z glebą w profilu glebowym na głębokości około 20-25 cm nie przesuszając nadmiernie gleby. W związku z tym, że kukurydza w trakcie wegetacji potrzebuje bardzo dużej ilości wody nie zalecamy wykonywać orki po zbiorze, ponieważ powoduje to znaczne przesuszenie gleby.
W przypadku gnojowicy, która jest nawozem płynnym do jej aplikacji potrzebujemy aplikatora, najlepiej doglebowego. W związku z tym, że kukurydza zebrana na kiszonkę pozostawia praktycznie czyste pole, możemy śmiało użyć aplikatora doglebowego na zębie sprężystym AGROLAND GUNIN, który wprowadza gnojowicę na głębokość około 20 cm, czyli w strefę korzeniową, gdzie będzie łatwo dostępna dla zboża ozimego.
Kukurydza na ziarno – jak przygotować pole?
O ile po kukurydzy zebranej na kiszonkę nie mamy szczególnego problemu z przygotowaniem pola o tyle z kukurydzą ziarnową sytuacja jest znacznie bardziej skomplikowana ze względu na ogromną masę resztek pożniwnych zostawionych na polu. Jak zagospodarować resztki pożniwne z kukurydzy by wyciągnąć z nich jak najwięcej korzyści? Przede wszystkim warto wspomóc rozkład słomy kukurydzianej nawozem azotowym bądź wapnem, a jeśli mamy uregulowany odczyn Ph gleby najlepiej zastosować płynny nawóz naturalny jakim jest gnojowica lub poferment oraz płytko wymieszać glebę broną talerzową. Oba te zabiegi można wykonać podczas jednego przejazdu wykorzystując doglebowy aplikator do gnojowicy na bazie brony talerzowej AGROLAND TSG. Maszyna ta, skonstruowana na ramie standardowej brony talerzowej wyposażona jest w dwa rzędy uzębionych talerzy oraz wał doprawiający. Na pierwszym rzędzie talerzy umieszczone zostały wylewki do gnojowicy dzięki czemu drugi rząd sprawnie zagarnia i miesza z glebą wylany nawóz tnąc oraz mieszając przy tym resztki kukurydziane. Zastosowanie gnojowicy wspomaga rozkład złomy kukurydzianej w glebie uwalniając przy tym składniki odżywcze w niej zawarte.
Co zasiać po kukurydzy zebranej na ziarno?
Termin zbioru kukurydzy na ziarno jest ściśle uzależniony od pogody oraz wilgotności ziarna. Ciężko więc stwierdzić na jaki miesiąc przypadną żniwa kukurydziane. Ubiegłe lata pokazały, że może być to wrzesień, a równie dobrze listopad. O ile w pierwszym przypadku nie ma większego problemu z doborem odmiany zboża ozimego do siewu o tyle w tym drugim wybór odpowiedniego zboża ozimego staje się o wiele bardziej problematyczny.
Gatunkiem zboża, które jest najbardziej tolerancyjne na opóźniony termin siewu jest oczywiście pszenica ozima, która toleruje nawet późne, listopadowe siewy. Podobnie jest z niektórymi odmianami pszenżyta ozimego w typie pszennym natomiast tutaj znaczącą rolę odgrywa pogoda, ponieważ pszenżyto krzewi się głównie jesienią.
Do późnego siewu zdecydowanie odradzamy żyto ozime oraz jęczmień ozimy, ponieważ oba te zboża krzewią się tylko jesienią dlatego znaczne opóźnienie siewu powoduje duże spadki w plonowaniu.
Podsumowując
Czy warto siać zboża ozime po zbiorze kukurydzy? Odpowiedź brzmi – TAK
Dobrze zagospodarowane pole po zbiorze kukurydzy kiszonkowej lub ziarnowej stwarza dobre warunki do jesiennego oraz wczesnowiosennego rozwoju zbóż ozimych. Pamiętajmy, że susze, które w ostatnich latach szczególnie dają się we znaki wiosną powodują, że nie zawsze będą dobre warunki do siewu rośliny jarej, a zboże zasiane jesienią, nawet późną zdąży skorzystać z wody, która przez resztę jesieni oraz zimę nagromadzi się w glebie.